Autor / Wiadomość

Pewnego razu w Śródziemiu...

Shaillya




Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Czw 19:16, 17 Sty 2008     Temat postu:


<shaillya podbiegła do ojca by złapać go na wypadek, jeśli po wyjściu z jaskini będzie jakieś urwisko> Uważaj, byś się nie przewrócił....
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Czw 20:50, 17 Sty 2008     Temat postu:


<Stanęli na szczycie skalnej półki nad przepaścią. Obok z gór spływał potężny strumień tworząc wodospad.>
- Co teraz? Jak się dostaniemy na dół?
Zobacz profil autora
Nathaniel




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Czw 21:42, 17 Sty 2008     Temat postu:


Mruknął coś, jakby oceniając odległość.
-Czy fakt, że mam linę może być pomocny? - spojrzał na hobbitkę uśmiechając się szeroko.
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Czw 22:17, 17 Sty 2008     Temat postu:


- I to nawet bardzo. Ale może Shaillya ją przywiąże, bo Tobie ręce się trzęsą. Za dużo rumu Razz
Zobacz profil autora
Nathaniel




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Czw 22:46, 17 Sty 2008     Temat postu:


-Wypraszam sobie, nic mi się nie trzęsie - spojrzał na hobbitkę urażonym wzrokiem.
Zobacz profil autora
Mortis




Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Ithil

PostWysłany: Czw 23:01, 17 Sty 2008     Temat postu:


Jeśli to będzię syn... <głos odbił się echem>

Może moge jakoś pomoc? <Mortis był blady i wyglądał na zmęczonego>
Jescze tyle mam sił aby przywiązać line... <Popatrzył na piratów i hobbitkę>
Zobacz profil autora
Shaillya




Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pią 9:09, 18 Sty 2008     Temat postu:


<Shaillya wzięła linę, a raczej zabrała ją ojcu> Jesteś zmęczony ja to zrobię. <piratka szybko i sprawnie przywiązała linę, spojrzałą na ojca> Niech ktoś zejdzie pierwszy aby go asekurować. Nie sądzę by, dała radę go złapać jak zleci...
Zobacz profil autora
Nathaniel




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pią 15:43, 18 Sty 2008     Temat postu:


-O przepraszam! - zachwiał się - Jestem cał...cał...zupełnie trzeźwy!
Wypowiedziawszy te słowa począł powoli schodzić po linie by po kilku chwilach znaleźć się na ziemi i skłonić się teatralnie kobietom na górze.
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Pią 22:05, 18 Sty 2008     Temat postu:


- Jak on to robi, to ja nie wiem... po takiej ilości rumu. <widząc Mortisa> Ach, wystraszyłeś mnie! Nie pojawiaj się tak znienacka. Chyba przywiążemy Ci do szyi dzwoneczek... W porządku, schodzę.
Zobacz profil autora
Shaillya




Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Nie 0:10, 20 Sty 2008     Temat postu:


<Piratka spojrzała podejrzliwie na Mortisa. Kiedy hobbitka zeszła ruszyła za nią bez słowa>
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Nie 12:23, 20 Sty 2008     Temat postu:


Dokąd teraz wyruszymy? Moja droga wiedzie do Gondoru, a Wasza - do Umbaru?
Zobacz profil autora
Nathaniel




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Nie 12:28, 20 Sty 2008     Temat postu:


-W sumie chciałbym znaleźć tylko mój okręt - pociągnął łyk.
Zobacz profil autora
Shaillya




Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Nie 13:12, 20 Sty 2008     Temat postu:


- Eh... a gdzie go zgubiłeś?
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Nie 20:31, 20 Sty 2008     Temat postu:


Szczerze mówiąc, nie bardzo wiem co powinnam teraz zrobić. Sprawy Mortisa i tej kobiety są zbyt skomplikowane dla małego hobbita. Może wybiorę się z Wami do Umbaru? Tam jeszcze nie byłam. Mam nadzieję, że piraci są przyjaźnie nastawieni do hobbitów.
Zobacz profil autora
Nathaniel




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Nie 20:35, 20 Sty 2008     Temat postu:


Zamyślił się na chwilę. A przynajmniej wyglądał, jakby próbował się skupić. W sumie to zmarszczył czoło. W każdym razie starał się wyglądać mądrzej.
-Żebym to ja pamiętał, gdzie ja zgubiłem okręt. I o jakiej kobiecie mówicie? - uśmiechnął się szeroko.
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 85, 86, 87  Następny

 


Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach