Autor / Wiadomość

Pewnego razu w Śródziemiu...

Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Pon 15:04, 03 Wrz 2007     Temat postu: Pewnego razu w Śródziemiu...


Mieszkając tak blisko granicy Shire, hobbit widzi dziwne rzeczy. Niedawno środkiem mojej prywatnej hodowli pieczarek przemaszerowało kilku krasnoludów. Wyglądali tak groźnie, że postanowiłam ich nie zaczepiać. Doszły mnie także słuchy o elfach zmierzających ku Szarym Przystaniom. Coś się dzieje i nawet ja, która zdecydowałam się opuścić gościnne Minas Tirith i osiąść na stałe w Bucklandzie, nie mogę pozostać obojętna...
Zobacz profil autora
Lilly Beerwood




Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Shire(białystok)

PostWysłany: Pon 21:06, 03 Wrz 2007     Temat postu:


Coś się zaczyna - powiada mój wujaszek siedząc przy pełnym kufelku piwa w naszej karczmie. I idę o kilka funtów najlepszych pieczarek że ma rację.
Swoją drogą chiałabym zobaczyć elfy............ Dużo o nich słyszalam ale to nie to samo co widzieć na własne oczy . Te powiązania z Bagginsami..........
Niedawno widziałam Strażnika, przemykał drogą starając się nie zwracać na siebie uwagi. Dziwne rzeczy sie dzieją i jak sądze poważne ale nam skąd o tym wiedzieć....
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Pon 21:21, 03 Wrz 2007     Temat postu:


Ostatnimi czasy mój pierścień, podarunek elfów, błyszczy dziwnie, jakby płonął wewnętrznym ogniem. Dziwne czasy nadchodzą. Żyjąc tak blisko granicy, odczuwam to bardziej niż hobbici z drugiego brzegu Brandywiny. Być może wkrótce przyjdzie mi opuścić mą bezpieczną, przytulną norkę i znów wyruszyć w szeroki świat, gdzie droga wiedzie wciąż w dal i w dal... Co mnie gna przed siebie? Czy to krew Tuków w moich żyłach? Wciąż jednak zbyt mało wiem. Wyruszę jutro do mych kuzynów do Hobbitonu, zasięgnąć języka. Jeśli Shire znajdzie się w niebezpieczeństwie, to ja, jako than, będę za to odpowiedzialna.
Zobacz profil autora
Mortis




Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Ithil

PostWysłany: Nie 17:02, 16 Wrz 2007     Temat postu:


Nie mylicie się moje drogie Hobbity... Siły Ciemności poniosły klęske... nie wiem jak długo zajmie znowu Mrocznemu Władcy zebranie sił ale podejrzewam, że nie długo się dowiemy... wędruje po całym Śródziemiu i widziałem wiele dziwnych rzecz... Znajdzie się miejsce dla strudzonego wędrowca?
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Nie 18:02, 16 Wrz 2007     Temat postu:


Wejdź, wędrowcze i rozgość się, poznaj gościnność hobbitów. Może herbatki? Upiekłam placek z wiśniami, musisz skosztować! Usiądź przy ogniu i opowiadaj, co też cię do nas sprowadza.
Zobacz profil autora
Mortis




Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Ithil

PostWysłany: Nie 19:25, 16 Wrz 2007     Temat postu:


Ja stary strudzony wędrowiec zamierzam znaleźć swoje miejsce w Ardzie, ale jakoś mi to nie idź... Aż wstyd się przyznać służyłem Siłą Ciemności przez Cztery wiosny potem wspierałem Gondor przez jedną wiosnę, a teraz ucieka może powinienem powędrować do Szarej Przystani, może Elfy się nad mną ulitują i popłynę z nimi za morzę... < kiedy skończył mówić napił się ciepłej herbaty poczym zaczął pykać fajkę i puszczać ku uciesze małych hobbitów różne dziwne rzeczy z dymu>
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Nie 19:52, 16 Wrz 2007     Temat postu:


I ja byłam kiedyś w Gondorze, na dworze króla, jako jego giermek. Lecz nie pamiętam Ciebie, panie, wybacz. Co do Twych wątpliwości, zbyt wielkie to sprawy bym mogła Ci coś poradzić - ja, mały hobbit. Jeśli nie masz dokąd odejść, zostań tutaj jak długo zechcesz. Jestem Pearl, córka Paladina, obecny than Shire. Jak Ciebie zwą, przybyszu?
Zobacz profil autora
Mortis




Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Ithil

PostWysłany: Nie 20:07, 16 Wrz 2007     Temat postu:


Mortis... Lord Mortis... Właściwie nie powinienam się tytułować Lordem... Ale to inna historia... a czemu tak mało hobbitów jest tu w Karczmie?
Zobacz profil autora
luna




Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1032
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: STARGARD

PostWysłany: Nie 20:17, 16 Wrz 2007     Temat postu:


mało nie mało .... hobbity niby leniwe ale ktoś pracować musi by w karczmie mógł zaszaleć ( z herbatą ) ktoś.... Witaj SZANOWNY WĘDROWCZE SmileSmileSmile ( ukłon ) u nas i jadło i napitek przedni a wesoło bywa .... zatem zostań ile zechcesz .... będzie o czym rozprawiać przy kominku boś jak mniemam doswiadczony nie tylko w wędrówce ale i także w okolicznościach żywota zatem masz o czym prawić a odpoczynek dla Twych stóp niezbędny Smile jam luna ( ukłon po raz 2 )
Zobacz profil autora
Mortis




Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Ithil

PostWysłany: Nie 20:34, 16 Wrz 2007     Temat postu:


Witaj... <wstał i uderzył głową w sufit> Niech to szlak... <ukłonił się nisko>

Hej, ha kolejkę nalej
Hej ha kielichy wznieśmy
to zrobi doskonale
Ardowym opowieścią...< zaczął sobie nucić>
Zobacz profil autora
luna




Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1032
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: STARGARD

PostWysłany: Nie 20:37, 16 Wrz 2007     Temat postu:


< luna zasłuchana, z łezką w oku, podała piwo zimne ...... bezalkoholowe i poprosiła o dalszy ciąg owej prześwietnej pieśni >
Zobacz profil autora
Mortis




Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Ithil

PostWysłany: Nie 20:54, 16 Wrz 2007     Temat postu:


Hej, ha kolejkę nalej
Hej ha kielichy wznieśmy
to zrobi doskonale
Ardowym opowieścią

Kiedy Marchia jest w potrzebie
cały Rohan na koń wsiada,
ale w siodłach krzywo siedzą,
bo była biesiada.

Hej, ha kolejkę nalej
Hej ha kielichy wznieśmy
to zrobi doskonale
Ardowym opowieścią

Elf jest chudy, Elf jest słaby
na lebasach ciągle żyje,
więc zaprośmy go do karczmy
niech piwa się napije.

Hej, ha kolejkę nalej
Hej ha kielichy wznieśmy
to zrobi doskonale
Ardowym opowieścią

Karmi dziecko Elfia mama
i się przy tym bardzo stara
Za mamusie, za tatusia
Za Iluvatara.

Hej, ha kolejkę nalej
Hej ha kielichy wznieśmy
to zrobi doskonale
Ardowym opowieścią

Khazad, Nazgul dwa bratanki
i do bitki i do szklanki
tylko jeden więcej pije
bo go pierścień kryje.

Hej, ha kolejkę nalej
Hej ha kielichy wznieśmy
to zrobi doskonale
Ardowym opowieścią.

Kiedy Mortis był w potrzebie
nikt na pomoc mu nie ruszył
bo ktoś musiał Minas Morgul
z wina mu osuszyć.

Hej, ha kolejkę nalej
Hej ha kielichy wznieśmy
to zrobi doskonale
Ardowym opowieścią.

<wędrowiec wyciągnął stare mapy i zwoje i zaczął je przeglądać>
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Nie 21:50, 16 Wrz 2007     Temat postu:


<uchachana> Dziękujemy za radosną pieśń. Cóż to za mapy odległych krain ze sobą przyniosłeś, Mortisie?
Zobacz profil autora
Mortis




Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Ithil

PostWysłany: Pon 16:51, 17 Wrz 2007     Temat postu:


Mapy... Gondoru, Rohanu i krain w których cień zaległ...
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Pon 19:37, 17 Wrz 2007     Temat postu:


Wciąż mam wrażenie, że wiesz więcej niż mówisz, Mortisie. Ledwo przybyłeś, czyżbyś już chciał nas opuszczać?
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 85, 86, 87  Następny

 


Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach