Autor / Wiadomość

Pewnego razu w Śródziemiu...

Mortis




Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Ithil

PostWysłany: Sob 15:13, 17 Lis 2007     Temat postu:


Najchętniej by ci wypruł flaki... <Mortis wstał... zrobił dwa kroki do przodu i wydobył z siebie nie ludzki krzyk... Dokoła jego postaci wyglądał jakby Mrok zgęstniał zaczął się formować w czarne, postrzępione szaty... Na dłoniach pojawił się wie żelazne rękawice... Twarz mu zbladł... Sięgnął prawą ręką do lewego baru... dłoń znikła w fałdach szaty... Mortis się lekko skrzywił poczym wyciągnął zakrwawiony grot...> To teraz chodź jak jesteś taka odważna....< głos miał zimny i przerażający...>
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Sob 20:27, 17 Lis 2007     Temat postu:


Eeee.... Mortis? <Pearl poczuła, jak nagle zrobiło się zimno. Nie wiedziała, co powinna zrobić, ale była gotowa walczyć do ostatniej kropli krwi.>
Zobacz profil autora
Mortis




Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Ithil

PostWysłany: Sob 20:40, 17 Lis 2007     Temat postu:


Odsuń się... Hobbicie jakby z nią odleciał jedz do Gondoru ostrzeż ich o niebezpieczeństwie... A tychodz tu i walcz...
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Sob 20:48, 17 Lis 2007     Temat postu:


Nie zostawię Cię. Może jestem tyko małą hobbitką, ale walczyć potrafię. A hobbit nigdy nie zostawi przyjaciela na śmierć!
Zobacz profil autora
Shaillya




Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Sob 21:52, 17 Lis 2007     Temat postu:


Nie jestem hobbitką kim kolwiek jesteś <kobieta wyciaga szable> Ale najwyraźniej nie masz oczu...<stoje koło hobbitki, poprawia czarny płaszcz>
Zobacz profil autora
Morgoroth




Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd

PostWysłany: Sob 22:22, 17 Lis 2007     Temat postu:


Też mi armia..... <Mówiąc to kobieta odrzuca kaptur i potrzasa głową. Kpiący uśmiech nie schodzi jej z twarzy.Podwija rękaw szaty i ukazuje wszystkim mała kusza przytwierdzona do przedramienia a na niej krzy strzała. kazda miał czarne gropy umazane czymś żółtym> Mali, słabi głupcy...Chcecie się bić z Morgoroth? Braciszku nie rób scen tylko wracaj do domu- nei mam zamiaru męczyć swojej viverny dodatkowym balastem <viverna w tym czasie otworzyła paszczę u kazując żółte kły mogace wyszarpywać wielkie kawały mięsa> To co? pojedynek na krzyk? <To mówiąc kobieta wzbiła się wyzej, odchyliła i i wydala z siebie iście nieludzki krzyk. Zrobiło się jeszcze ciemniej, zaczęły nadciągać czarne chmury> To co? <wymierzyła kuszę w jedną z towarzyszek brata> Ktora ginie pierwsza?
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Nie 13:49, 18 Lis 2007     Temat postu:


<Pearl pomyślała, że przydałaby się pomoc. Na przykład elfów. W tym momencie poczuła, jak pierścień z szafirem, dar elfów, robi się ciepły. Zobaczyła, że zaczął lśnić nieziemskim światłem.> O, Elbereth, chroń nas <wyszeptała>.
Zobacz profil autora
Mortis




Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Ithil

PostWysłany: Nie 14:03, 18 Lis 2007     Temat postu:


<Mortis wydał z siebie głośny kpiący śmiech> Czy ty sądzisz, że ten kawałek patyka może mi coś zrobić im też nic nie zrobi... <wyciągnął miecz> Sprawdźmy co dały nauki w Minas Morgul...<Mortis wygiął się w tył wydał z siebie nie ludzki krzyk. Poczym szybko się obrócił tak że znikną w fałdach i cisnął sztyletem w viverne, która głośno ryknęła> To chyba twoje...[/i]
Zobacz profil autora
Morgoroth




Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd

PostWysłany: Nie 15:26, 18 Lis 2007     Temat postu:


Kobieta poczuła że viverna traci równowagę> Szlag by Cię! Mojego pieszczocha! żal mi Cię głupczę! <To mówiąc wycelowała kuszą w Mortisa i wypuściła strzałę patrząc jak owoli zagłębia sie w fałdy szaty docierając na miejsce> Ktora teraz? <w tym momencie dostrzegła błysk na palcu hobbitki> Dość! Modl sie.... <To mowiac wycelowala kusza i wypuscila strzale. Ale nie patrzac czy doleciala poderwala viverne i znikla w chmurach. Pieszczoch był coraz słabszy...>
Zobacz profil autora
Asnarak




Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Nie 15:42, 18 Lis 2007     Temat postu:


<ork wystawił łeb z nory> -ścierwo podano,hreherhhe< zaczął intensynie weszyć i powoli wyłaniać sie z nory>
Zobacz profil autora
Mortis




Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Ithil

PostWysłany: Nie 19:56, 18 Lis 2007     Temat postu:


<Mortis wyłonił się z fałd szaty w ręce trzymał bełt> A jednak nauki z Czarne Wieży nie poszły na marne... <Zagwizdał... Za krzewów wybiegł czarny rumak...> Za nią Fauscie...
Zobacz profil autora
Asnarak




Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Nie 20:28, 18 Lis 2007     Temat postu:


<wyszedł przed nore, stanął prosto i rozglądną sie po okolicy, węsząc> <, wuciągną z nory krótki masywny,czarny od brudy, z rdzawymi zaciekami kord, nałożył na siebie brudny pancerz, składający sie z utwardzanej skury umucowanych ze sobą kolczugą, chroniący korpus i podbrzusze, wyciagnął z tamtą też krótki łuk z rogu kozic górskich nie dłurzy niż luidzkie ramie, wyprofilowany tak aby wydobyć z tak krótkiego kawałka rogu jak najwięcej siły i zubrojony w dwa zęby i kołaczan ze szmaty w który było zaiwniete grupo ponad tuzin, przypominających igły strzały o lotkach z czarnego sklejonego włosia, po przymocowaniu wszytkiego do swojego ciała udzianego w bure szmaty zaslaniające całe ciało, załozył twarde skurzane rekawice z metalowymi nadgarstakimi i ćwiekami na kostkach, poznaczonymi śladami rdzy i zakrzepłej krwi,nażucił na głowe gruby kaptur z baraniego futra, o rdzawych przebarwieniach i założył chełm z krzywym nosale, o okularach zasłaniajacych twarz,za kawał mniekiego futra które otulało stopy zamaist buta, włozył długi nóż,> <ork jeszcze raz upewnieł sie czy wszytkie paski mocno trzymaja pancerz i czy nie krępuje ruchów, podkoczyl z trzy razy mocno przytupujac, schylił sie jeszcze raz do nory i wyciągną skurzany bukłak przerzucił przez ramie, tak opancerzony puscił sie nisko przy ziemi wtrzymając węsząc i starając sie skaradać w kierunku hałów i krzyków, w ręce trzyma łuk a zęba zaciska już pierwsza strzałe, sliniąc sie przy tym srodze , posapujac w podnieceniu przed przyszłą ucztą>
Zobacz profil autora
Morgoroth




Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd

PostWysłany: Pon 15:56, 19 Lis 2007     Temat postu:


Tymczasem w królestwie cieni kobieta wbiegaa po schodach do góry. Z impretem otworzyła drzwi i wiegał na czarna posadzkę. Ciemnośc panująca dookoła była jakaś przyjemna. Nagle drzwi zamknęły się za kobietą z hukiem, ona sama skuliął się w sobie i usłszała w swojej głowie szept "Wróciłaś córeczko...<aksamitny głos ojca był niepokojący> gdzie twój braciszek?"
-Tato ja... potrzebuje czasu
"Nie ma czasu!Nie miesz własnego brata przywieść do domu?"
<Kobieta uklekła na posadzce> Tato... Jest z nim gorzej niż
"Cisza! Widac zadanie jest ponad twoje siły... Dam Ci ostatnią szansę na schwytanie Mortisa. Jesli nie, Gelworn przemijmie to zadanie.I zrób cośz tym ścierwem z nory- albo pomoże albo tylko zaszkodzi- rób co uważasz za słuszne"
Wszystko ucichło. Po chwili kobieta wstała i wszyła. Drzwi do jej komnaty zamknęła się głucho i nieprzyjemnie. Miała jeszcze jedną szansę
Zobacz profil autora
Mortis




Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Ithil

PostWysłany: Wto 17:26, 20 Lis 2007     Temat postu:


Pędz mój rumaku po stepie szerokim nie straszne na deszcze nie straszny na znuj...<mruczał pod nosem pędząc po stepie>Gdzie ona jest...''<pomyślał>
Zobacz profil autora
Asnarak




Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Wto 20:25, 20 Lis 2007     Temat postu:


( ścierwo?, akowiec...... te wogole to w jakim miesjcu sie toczy akcja, tu myślałem ze las tu widze step teraz, )
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 85, 86, 87  Następny

 


Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach