Pewnego razu w Śródziemiu...

Wysłany: Pią 22:49, 08 Lut 2008     Temat postu:


-Nie widzę żadnej gospody toteż na rum nie mamy raczej co liczyć - spojrzał smutno na rzekę.

Wysłany: Pią 22:55, 08 Lut 2008     Temat postu:


Wzdłuż rzeki dojdziemy do morza. Gdybyśmy tylko mieli łódź, moglibyśmy popłynąć, przynajmniej do wodospadów.

Wysłany: Pią 14:43, 15 Lut 2008     Temat postu:


- Ale nie mamy... chyba, że tato znów coś wymyśli po pijaku ... - spojrzała na ojca - To co idziemy dalej

Wysłany: Pią 20:20, 15 Lut 2008     Temat postu:


Czekajcie, co tam się błyszczy? Tam, przy brzegu?

Wysłany: Pią 22:58, 15 Lut 2008     Temat postu:


- Ojciec rusz się i zobacz - uśmiecha się do taty po czym zwraca się do Pearl - Jeśli on pójdzie pierwszy na pewno będzie ciekawie...

Wysłany: Nie 15:03, 17 Lut 2008     Temat postu:


<Kobieta wpadła za bramę i z impetem wylądowała> Gdzie ten ork?? Głupie ścierwo... Mam dla niego robote a on co? Jak ja mam z nimi podbić Śródziemie? <Przeszła kilka kroków przed rozstępujacymi się orkami i weszla na stopnie prowadzące do wieży> Zabić każdego kto ośmieli się wejsć na ten teren. A Śródziemie- niedługo będzie moje...

Wysłany: Nie 15:21, 17 Lut 2008     Temat postu:


Kapitanie! Skończ wreszcie pić i rusz d*** <to mówiąc, Pearl wyrwała piratowi butelkę rumu z ręki>

Wysłany: Nie 22:21, 17 Lut 2008     Temat postu:


-Whoaw.... - Piratka patrzy na hobbitke - Klnący hobbit! Szybko się uczy. - Uśmiecha się.

Wysłany: Pon 22:40, 18 Lut 2008     Temat postu:


Uśmiechnął się.
-To chyba przez nas, córcia.

Wysłany: Pon 22:47, 18 Lut 2008     Temat postu:


Macie na mnie taki dobry wpływ - uśmiechnęła się ironicznie.

Wysłany: Pon 23:12, 18 Lut 2008     Temat postu:


- Te... czy to była czysta ironia z ust dobrej, grzecznej, szlachetnej hobbitki? Tato jesteśmy wielcy - uśmiecha się do ojca.

Wysłany: Wto 2:40, 19 Lut 2008     Temat postu:


-Jeszcze trochę i wezmę ją do mojej załogi - wyszczerzył się

Wysłany: Wto 23:37, 19 Lut 2008     Temat postu:


To będzie dla mnie zaszczyt - Pearl złożyła kapitanowi iście dworski ukłon.

Wysłany: Śro 0:40, 20 Lut 2008     Temat postu:


Zaczął się śmiać.
-Zaiste, jeszcze odrobina sarkazmu i będzie można uznać cię za znakomitego pirata.

Wysłany: Czw 22:30, 21 Lut 2008     Temat postu:


Chodźmy, zobaczmy co się tak błyszczy tam na wodzie.