Zamyślił się na chwilę. A przynajmniej wyglądał, jakby próbował się skupić. W sumie to zmarszczył czoło. W każdym razie starał się wyglądać mądrzej.
-Żebym to ja pamiętał, gdzie ja zgubiłem okręt. I ...
-O przepraszam! - zachwiał się - Jestem cał...cał...zupełnie trzeźwy!
Wypowiedziawszy te słowa począł powoli schodzić po linie by po kilku chwilach znaleźć się na ziemi i skłonić się teatralnie kobie ...
Rusza w kierunku światła.
-Proponuję to sprawdzić.
Krok miał chwiejny, toteż odbijał się od ściany do ściany a blask pochodni kołysał się wraz z nim. Potem dało się poczuć powiew świeżego powietrza.
Drugi marca 3019 roku.
Sytuacja w marchii wygląda niewesoło. Hordy Sarumana plądrują kraj, niebezpieczny jest więc czas dla wędrowców. Po bitwie przy brodach na Isenie Theoden, władca Marchii, wycofa ...