hehehe właśnie pear, pamiętasz jak sie sprzeczalismy o to czy sesja wypali czy, nie, oczywisćie ja mówiłem ze nie wypali i zawarliśmy w tedy zakład, że jeśli sie nie odbędzie sdtawiasz browary, hehehe ...
< heheheh śmieszy mnie że w tym całym rpg nie było kszty realizmu, a teraz kłucicie się o jakś kusze, to rpg z tolkienem ma tyle co chrabaszcz z lwem , a o realizmie nie warto już wspominać>
sikora przybrał zafrasowaną mine usiadł na pienku i poparwszy podbrudek piastką odał sie głosnemu mysle, - w rzeczy samej majorze, to co sie dzieje nie nalezy do zwykłych rzeczy, a jak wiemy dobrze ni ...
pogoda? - nie pewnie z zafrasowaniem sikoro zadar łeb w góre oladajac dogłębnie naznaczone paroma białymichmurami niebo, - aj waj! -złapawszy sie za głowe, -fakt panie majorze przeto dziś z rana na ni ...
aj waj toz to prawdziwy mojor berendil, oz w pytke- bluzgną porzestraszliwie człek, zciągnał on myce i skłonił sie wól w powitaniu, serdecznym
- swą gotowość bojowa melduje sierżant świercz
daleko dlaeko daleko od burzliwej akacji w umbarze, mniedzy masywem gór mglistych a wielka mroczną puszczą , na porosnietej wysoka trawą, oświtlonej wschodzącym słońce łące, siedział nedzny człek dups ...