Pomysły

Wysłany: Sob 21:31, 13 Paź 2007     Temat postu:


Ciastka się skombinuje, z ciastem domowej roboty gorzej, bo jak to przewieźć? Chyba że ktoś, tak jak Luna, będzie swoim samochodem.

Wysłany: Sob 23:05, 13 Paź 2007     Temat postu:


co do przesyłania biszkotu to w swojej aktywności netowej raz zrobiliśmy myk o podobnej treści;-) sa 3 opcje owej zajawki 1 bezpieczna czyli umawiamy się co jemy , piejmy gdzie i o której w sieci 2 : przesyłamy sobie nawzajem coś co bardzo lubimy - tak było z winem świątecznym i herbatą- gość dostał ode mnie wino ( fakt, że w kartobnie ale niemieckie i całkiem dobre )oraz przyparwy do niego z dokładną instrukcją jak je zrobić ja dostałam w zamian cistaka i świecę czyli było naprawdę fajnie choć na odległość; 3 opcja to Arda jak się tylko chce to można wszystko nawet plotkować z ciastem w ustach

Wysłany: Sob 23:49, 13 Paź 2007     Temat postu:


wybieram barmke numer trzy, dla mnie ejdzenie do ekranu to nie plotkowanie, skad ja mam wiedziec ze tak naparde jesz moze tylko udajesz? wkrscasz , oj troszke juz żyje i tego co nauczyła mnie arda to nie wierz w elfy i nieufaj hobbitą

Wysłany: Nie 11:11, 14 Paź 2007     Temat postu:


O jedno możecie być spokojni - coś do jedzenia na pewno się pojawi. Może nie będzie to wykwintna pieczeń z dzika w polewie żurawinowej, ale choćby jakieś ciastka i "przystawki" da się skombinować.

Wysłany: Nie 13:08, 14 Paź 2007     Temat postu:


plotki już mamy obiecane czyli stworzymy stereotyp posiłków hobbickich co do ufania hobbitom hm też im ( sobie ) nie wierzę

Wysłany: Nie 13:21, 14 Paź 2007     Temat postu:


ino co by dla wszystkich starczylo i bylo lepiej zorganizowane niz kielbaski na ognisku

Wysłany: Nie 19:04, 14 Paź 2007     Temat postu:


z tym dla wszystkich to będzie jak fundusze dostaniemy jak nie to bedzie nasz osobisty, finansowy wkład a nas w plemieniu mało więc w takiej sytuacji napewno nie damy rady "wykarmić" np 80 osób ;/

Wysłany: Pon 11:08, 15 Paź 2007     Temat postu:


Postaram się przywieźć jakąś sałatkę w słoiku, ale będzie trzeba to szybko zjeść, żeby się nie zepsuło. I może jakieś "hobbickie" przysmaki typu grzybki marynowane albo ogórki z chili da się skombinować, ale to zależy czy uda mi się coś wycyganić od osób, które umieją takie cuda robić

Wysłany: Pon 17:02, 15 Paź 2007     Temat postu:


ostatnio od cioci dostałem super p[otrawe ogurasy w słoiku z jakiej zalewie oj oj żałowac tylko mozęcie , ale tak mam jkeszcze potezny arsenał dżemów i tym podobnym słoików moge pomóc

Wysłany: Pon 21:59, 15 Paź 2007     Temat postu:


Mrrr dżemiki śliwkowe, wiśniowe <mniam> Każdy ogórki robi inaczej. Moja babcia robi musztardowe. Koleżanki mamy robią ze słodką papryką lub z chilli.

Wysłany: Pon 22:24, 15 Paź 2007     Temat postu:


błagam pomóż

Wysłany: Pon 22:33, 15 Paź 2007     Temat postu:


idz , Asnarak zrobiłeś mi smak niech Cię ....... muszę coś zjeść a chuda to ja jestem alternatywnie i to bardzo ;/ ty szatan jesteś spiję Cię w ramach rewanżu ;-D

Wysłany: Pon 23:08, 15 Paź 2007     Temat postu:


czekam

Wysłany: Pon 23:12, 15 Paź 2007     Temat postu:


już za chwileczkę , już za momencik Arda 2008 zacznie się kręcić ( a mnie stać by Ciebie upić wybierz tylko kto Cię będzie eskortował do namiotu , co bym nie miała wyrzutów sumienia , że się zagubiłeś

Wysłany: Pon 23:24, 15 Paź 2007     Temat postu:


heheheh przyjmuje wyzwanie, nie jestem jakis mocny ale po pierwszej butelce napewno nei padne wiec szykuj sie na grube ksota , tej decyzji