Autor / Wiadomość

Pewnego razu w Śródziemiu...

Nathaniel




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pią 14:35, 02 Maj 2008     Temat postu:


Usiadł i nalał sobie kufel piwa.
-Praw, chętnie posłucham.
Zobacz profil autora
Morgoroth




Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd

PostWysłany: Pią 14:38, 02 Maj 2008     Temat postu:


<Kobieta zacisnęła wargi. Nie podobał jej się sposób w jaki potraktował ją kapitan. Zacisnęła blade usta w wąską linijkę i gniewnie spojrzała się w sufit. Może i jest słaba fizycznie, ale nei da sobą pomiatać>
Zobacz profil autora
Nathaniel




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pią 14:40, 02 Maj 2008     Temat postu:


Król-kapitan uśmiechnął się lekko i pociągnął kufel piwa.
-Pani - rzekł w końcu cichym, spokojnym głosem - Jeśli to ważne to proszę, powiedz. Jeśli nie - nie chciałbym nadwyrężać twojego, wątłego w tej chwili, zdrowia.
Zobacz profil autora
Morgoroth




Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd

PostWysłany: Pią 14:45, 02 Maj 2008     Temat postu:


<Kobieta obróciła na niego zagniewane spojrzenie i zamrszczyła brwi. Wymownie spojrzała się na kufel piwa. Nie zamierzała opowiadac mu bajek czy historii przy których mógłby pić. Ale skoro on sam tego nie zrozumiał. Zacisnęła usta ponownie i postanowiła milczeć. Jesli umrze to trudno. Przekazala im tajemnice w języku Mordoru, spróbowała w elfickim. Zaryzykowała chcąc powiedziec jeden z największych sekretów losów Śródziemia we Wspólnej Mowie, ale nei da sobą pomiatać>
Zobacz profil autora
Nathaniel




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pią 14:48, 02 Maj 2008     Temat postu:


Wzruszył ramionami. Dopił kufel i postawił go na ziemi.
-Doskonale więc. Jeśli pozwolisz, pójdę sprawdzić co się dzieje na pokładzie. Ja albo moja córka przyjdziemy do ciebie za jakiś czas. Jeśli będziesz czegoś potrzebowała to mów. W końcu jesteś moim gościem - uśmiechnął się.
Zobacz profil autora
Morgoroth




Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd

PostWysłany: Pią 14:49, 02 Maj 2008     Temat postu:


<Kobieta rzuciła za nim oburzone spojrzenie. Jak on śmiał??!! Król nie król ale manier nie ma... Albo ma ale niepełne.... Phi! Kobieta zamknęła oczy i usilowała wedrzeć się do mysli Mortisa. Był daleko ale może jednak....>
Zobacz profil autora
Nathaniel




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pią 14:53, 02 Maj 2008     Temat postu:


Morze...tysiące fal ruchowej, wiecznie zmiennej wody. To skutecznie uniemożliwiało jakikolwiek przekaz za pomocą myśli czy magii.
Morze było sojusznikiem piratów.
Gdy kapitan wyszedł na pokład ujrzał dziwną scenę. Jakiś dziwny staruszek stał otoczony przez piratów mierzących doń z łuków.
-Co się tu psiakrew dzieje? - ryknął, a jego krzyk był słyszalny mimo burzy.
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Pią 18:16, 02 Maj 2008     Temat postu:


- Mamy pasażera na gapę, kapitanie. Mówił coś o chęci wymordowania naszych matek - odpowiedziała Pearl szczerząc zęby w uśmiechu i wyrzucając za burtę pustą butelkę po rumie. - Czy teraz jestem już częścią załogi?
Zobacz profil autora
Nathaniel




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pią 20:51, 02 Maj 2008     Temat postu:


-Spal jakiś port i zgwałć kilka kobiet a masz tę posadę - wyszczerzył się.
Zobacz profil autora
Morgoroth




Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd

PostWysłany: Pią 21:28, 02 Maj 2008     Temat postu:


<Kobieta wysiliła się troche ale nic z tego. Sztorm udaremniał jakiekolwiek porozumienia z bratem. Wyczerpana zamknęła oczy i zrozumiałą, że coś dziwnego się z nią dzieje. Oddech był coraz płytszy i szybszy, krople potu wstępowały jej na czoło chociaż nie starała się wykonac żadnego ruchy. Mięśnie kurczyły się i rozkurczały. Ciało przestało jej słuchać. I to ją przeraziło najbardziej. Otworzyła szeroko oczy i spojrzała się na sufit wsluchując się w swoj coraz szybszy i płytszy oddech>
Zobacz profil autora
Shaillya




Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pią 21:29, 02 Maj 2008     Temat postu:


- Hahaha ojcze ale ona kobietą. Może zamiast gwałcenia kobiet zamienimy to na mężczyzn? - Spojrzała z uśmieszkiem na hobbitkę.
Zobacz profil autora
Nathaniel




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pią 21:46, 02 Maj 2008     Temat postu:


Uśmiechnął się lekko.
-Później się tym zajmiemy. Kim on jest? - spojrzał na starca.
Zobacz profil autora
Pearl
Administrator



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buckland (Sieradz)

PostWysłany: Pią 21:55, 02 Maj 2008     Temat postu:


Pearl przyjrzała się przybyszowi.
- Jego nie chcę gwałcić - mruknęła.
Zobacz profil autora
Sheverish




Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Khand, Daleki Khand

PostWysłany: Pią 23:35, 02 Maj 2008     Temat postu:


Nie duży, ale jakże szybki mężczyzna na gapę pochwycił pierwszego z biegnących za nadgarstek i odwinął się razem z nim zasłaniając przed kolejnym i ciskając w trzeciego.. nim zdezorientowani piraci skoczyli znowu, brodaty wschodniak z bohaterskim okrzykiem na ustach...

Jestem tylko dyplomatą!

...czy coś w tym rodzaju (widocznie ten tekst miał już "obcykany", bo często się na niego rzucali niedoświadczeni w Khandyjskich sztukach walk jegomościowie), wywinął kręciołka na pokładzie i odbijając się od głowy jednego z piratów wskoczył trochę wyżej.

Pokojowe cel! Tak! Pokojowe!

Mówiąc w ten sposób nie zawahał się jednak przed precyzyjnym kopniakiem w podbródek kolejnego nacierającego pirata.
Zobacz profil autora
Nathaniel




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pią 23:52, 02 Maj 2008     Temat postu:


Kapitan wyszczerzył się. Pokojowy cel?
Ustawił jedną z bocznych balist.
Pokojowy czy nie, cel to cel.
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 54, 55, 56 ... 85, 86, 87  Następny

 


Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach